Czy warto pojechać do Łowicza?

Na początku tego roku postanowiłam sobie, że będę więcej podróżować. I realizuję sobie to postanowienie na tyle, na ile mogę. Jasne, że w styczniu chciałabym polecieć do Tajlandii, w lutym do Paryża, a w marcu szykować się na zwiedzanie Dubaju. Ale moje życie tak nie wygląda. I wiecie co? Na razie się z tego cieszę i zamiast załamywać, szukam nowych możliwości. I tak o to w niedzielę pojechałam do Łowicza. Pewnie właśnie sobie  myślisz: co jest w Łowiczu poza dżemami?! Po co tam jechać?! A no powiem Ci, że całkiem fajnie tam mają i warto się wybrać po drodze. ;)

Łowicz to jedna z tych miejscowości, w których nie ma sensu spędzać kilku dni. To małe, mające niespełna 30tys. mieszkańców miasteczko z XII wieku, położone w województwie łódzkim.
Co fajnego można tam zobaczyć? Teoretycznie niewiele. Na przykład Stary Rynek z piękną Bazyliką katedralną, klasycystyczny ratusz i sporo innych muzeów. Jest też trójkątny rynek, jeden z trzech w całej Europie! Poza Łowiczem możecie taki zobaczyć jedynie w Paryżu i Bonn. To dość niespotykane. ;)

To nadal jednak trochę mało, żeby specjalni wybierać się gdzieś w środek Polski. W końcu rynek to ma większość starszych miast. Co jest więc takiego wyjątkowego w Łowiczu? /Folklor! Piękne stroje ludowe, huczne obchodzenie świąt i taka ludowość, piękno słowiańskich tradycji, które gdzie indziej się zacierają. W takich miejscowościach jak Łowicz są nadal pielęgnowane i żywe. Wiele elementów w mieście nawiązuje do ludowej kolorystyki, są sklepiki z łowickimi gadżetami. Piękna i żywa jest tam słowiańska kultura. Więc warto pojechać tam, choćby po to, żeby zobaczyć te piękne stroje i zwyczaje.

To nie jest tak, że Łowiczanie na co dzień biegają w strojach ludowych, więc warto zorientować się, kiedy można trafić na taką uroczystość. Jedną z nich jest właśnie Niedziela Palmowa, kiedy to jest organizowany konkurs na najwyższą i najładniejszą palmę. Na mnie to zrobiło ogromne wrażenie! Przyzwyczaiłam się do tego, że Niedziela Palmowa to po prostu poświęcenie kiczowatych palemek z marketu za piątaka. Co roku tych samych w zasadzie. W Łowiczu to święto na całego, do którego ludzie się przygotowują, a palmy robią ogromne wrażenie!

Można się wybrać także w Boże Ciało, bo wtedy też wielu Łowiczan zakłada stroje ludowe, a podejrzewam, że całe święto obchodzone jest znacznie bardziej uroczyście. Jest też mnóstwo imprez i festiwali dotyczących kultury i folkloru. Myślę, że to wydarzenia, na które warto się wybrać. :) Łowicz to dla mnie jedna z tych miejscowości, która udowadnia, że zawsze w pobliżu jest coś, co warto zobaczyć. :)