Paryż - ceny, jedzenie, koszt wyjazdu, praktyczne porady

Mówi się, że Paryż jest jednym z najdroższych miast w Europie. Cóż, najtańszym na pewno nie jest, ale myślę, że da się tam przeżyć i nie wydać fortuny, a do tego cieszyć się urokami miasta i sobie nie żałować. A weźcie pod uwagę, że mówią to, mając do dyspozycji raczej studencki budżet. Jestem smakoszem i jedzenie na pewno jest jedną z tych rzeczy, na których nie oszczędzam. Jest jednak wiele innych sposobów i trików, dzięki którym można zaoszczędzić. Gdy na początku roku napisałam dla Was poradnik z praktycznymi poradami dotyczącymi zwiedzania Pragi, okazał się on jednym z najchętniej czytanych przez Was tekstów. Mam nadzieję, że i tak będzie z Paryżem, no bo heloł! To przecież Paryż! Nie będzie owijania w bawełnę- konkretne porady, polecenia i ceny!

1. Dojazd 

W przypadku zagranicznych wycieczek to często duży koszt. Zimą jest jednak o tyle dobrze, że można upolować naprawdę tanie loty. Ja lot z Modlina na Beauvais znalazłam we wrześniu za... 89zł! W obie strony! To przecież tak śmieszna cena, że aż żal byłoby nie skorzystać, szczególnie, że data lotu wypadała akurat w moje urodziny.

Jeśli chodzi o szukanie lotów, to na pewno nie jestem specjalistką, ale szukam ich na skyscanner, a potem kupuję w danej linii lotniczej. Strony z lotami przeglądam też przez kartę incognito, bo podobno cookies się zapisują i może to wpływać na cenę.

Tanie loty mają to do siebie, że obsługują podmiejskie lotniska, co bywa problematyczne. O ile dojazd do Modlina nie jest bardzo uciążliwy, bo z Centralnego dojedzie się Kolejami Mazowieckimi. Kursuje też ModlinBus, który jedzie też przez Łódź, o tyle dojazd z Beauvais może mocno zniechęcić. Standardowa cena za przejazd busem z lotniska do Paryża to 15,9euro. Tak, dobrze liczycie, to praktycznie tyle, co lot w obie strony...

Na ratunek przychodzi francuski blablacar! (blablacar.fr). Nam udało się upolować przejazd tylko w jedną stronę, ale to zawsze 13 euro w kieszeni, bo za dwie osoby zapłaciliśmy 17. W drodze powrotnej nie pasowały nam godziny, a wiadomo, że każda chwila ostatniego dnia w Paryżu jest na wagę złota.

Dodaj napis

Kasztany na moście Pont Neuf - 1euro za sztukę, 3 za małe opakowanie

2. Nocleg 

Ceny noclegu w Paryżu są, jak cały Paryż, bardzo zróżnicowane. Można za dobę zapłacić tyle, ile przeciętnie wydaję w ciągu miesiąca, ale można też zapłacić tyle, co za przyzwoity pokój nad polskim morzem. O ile do tej pory byłam raczej wierna booking.com, o tyle w przypadku Paryża ceny okazały się zupełnie nie na moją kieszeń i z ratunkiem przyszło mi airbnb. Spaliśmy w tym pokoju, gospodarz był miły, a pobyt umilał nam uroczy kot i dwa nieco mniej urocze psy. Lokalizacja wbrew pozorom była całkiem w porządku. Koszt to jakieś 50zł za osobę za noc w Paryżu. Ktoś mi powie, że to zła cena? A z tym linkiem macie dodatkowo 100zł zniżki. To można ogarnąć naprawdę tanio!

Dodaj napis

Można też zapłacić 4 euro za mini kawę przy Cahmps Elysee

3. Jedzenie 

Najkorzystniejszą opcja jest skorzystanie z zestawu lunchowego między 12 a 14. W tym czasie za trzy dania (przystawka, danie główne i deser), które wybieramy z menu lunchowego zapłacimy ok. 15euro. Można taniej, można drożej, ale to taka wypośrodkowana cena. My jedliśmy w dowolnie wybranej restauracji w okolicach Notre Dame i było wyśmienicie. Wszystko smakowało mi tak bardzo, że nie potrafię tego opisać. Do posiłku dodatkowo donoszone są cały czas: woda i bagietka.

Jeśli chodzi o śniadania i kolacje, to my jedliśmy je we własnym zakresie u nas w pokoju. Z jednej strony dlatego, że taka opcja jest nieporównywalnie tańsza, a z drugiej dlatego, że rano nie wyjdę z domu bez śniadania, a wieczorem byliśmy tak padnięci, że relaks przy kolacji z winem był wskazany.

No właśnie, jeśli chodzi o ceny w zwykłych sklepach, to jest przystępnie. Duża bagietka (nam starczała na śniadanie na pół) kosztowała 0,40euro. Za słoik dżemu zapłaciłam około 2,5euro, a były i takie po euro. Camembert to też koszt zaczynający się od ok. 2,5. A za wino płaciliśmy max. 2 euro. Nie wiem, czy to było wybitne wino, bo nie jestem smakoszem, ale smakowało... normalnie? Jak zwykłe wino za 20zł i tyle. Więc, jak widzicie na śniadanie i kolacje można się najeść naprawdę tanio. Szczególnie jeśli zgarnie się z polski dwie paczki kabanosów. Zawsze poratują :D

4. Atrakcje

Gdzie byłam, możecie zobaczyć we wpisie z moim mini przewodnikiem po Paryżu. Luwr, Muzeum d'Orsay, Łuk Triumfalny, Sacre Coeur, Saint Chapelle i wiele innych, pięknych miejsc... :) Wiecie ile na to wydałam? Dokładnie zero złotych, ponieważ wstępy do większości miejsc (poza Wieżą Eiffla) są darmowe dla obywateli UE poniżej 25 roku życia. Wystarczy pokazać dowód i tyle, nie trzeba kupować biletu. Polecam jednak mieć ze sobą dowód, a nie legitymację studencką (ja nie chciałam nosić dowodu, w razie gdyby ktoś mnie okradł), bo nie ogarniają do końca co to numer PESEL i w jednym miejscu miałam trochę problem, ale i tak się udało.

5. Podsumowanie kosztów

Loty - 89zł
Nocleg - 43,73 euro - za 3 noce na osobę
Dojazd Łódź- Modlin- Łódź - 52,96 z biletem ulgowym
Dojazd Beauvais- Paris- Beauvais - 8,5 + 15,9 euro
Pozostałe wydatki -- 80 euro, w tym 19,60 na bilety na komunikację miejską ( jednorazowy bilet kosztuje 1,9euro, ale jest opcja kupienia biletu studenckiego, który obowiązuje całą dobę w sobotę lub niedzielę i kosztuje 4,10. Opłaca się bardzo, bo zwraca się praktycznie przy dwóch przejazdach.)

Łącznie: nieco ponad 800zł